Marek Prawda: Histerie polskiej dyplomacji dają łatwą ekskuzę naszemu partnerowi, z którym potrzebujemy, krytycznej, mocnej, racjonalnej, z naciskiem na racjonalną, rozmowy.
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz: W wyniku wojny Polska wstała z kolan. Nasza pozycja jest dziś na pewno wyżej i w Europie i transatlantycko niż rok temu. Polska wzięła za tę sytuację odpowiedzialność.
Katarzyna Kacperczyk: Słabości systemowe nie są charakterystyczne tylko dla tego rządu ani naszego państwa. Dyplomacja jest w turbulencji nie tylko w Polsce.