media
Głos Nauczycielski: Edukacja dla przyszłości
Reforma edukacji wymaga przywrócenia szkole wolności działania i wolności organizowania procesu nauczania w sposób, który będzie redukować nierówności społeczne, zapewniając wszechstronne wsparcie uczniom.
TOK FM: Znudziło nam się pomaganie?
Wcześniej jak ktoś pisał, że potrzebuje noclegu, to natychmiast znajdował się nocleg. W tej chwili coraz częściej pojawiają się komentarze „to idź do pracy”. W pewnym momencie znudziło nam się pomaganie.
Wyborcza: Wojna już tu jest. Zachód musi to przyjąć do wiadomości
W Europie mamy polityków i zwykłych obywateli, którzy już zrozumieli, że wojna nadeszła, i takich, którzy ciągle jeszcze się łudzą, że można jej uniknąć.
Wyborcza: Polacy i Ukraińcy – przełom w relacjach. Sondaże to potwierdzają
Twarde dane sondażowe potwierdzają, że rosyjska inwazja zbliżyła do siebie Polaków i Ukraińców. Oba narody żyją już nie obok siebie, ale w sensie zarówno dosłownym, jak i metaforycznym razem.
Rzeczpospolita: Włoskie gruszki na wierzbie
Rosja uważa, że sama, na swoich zasadach zakończy konflikt w Ukrainie. Nie wróży to dobrze żadnej inicjatywie pokojowej ani szybkiemu zakończeniu wojny.
Termedia: Poprawki do ustawy o wynagrodzeniu minimalnym
Ministerstwo Zdrowia odrzuciło wszystkie zaproponowane w konsultacjach publicznych poprawki do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw oraz załącznika zawierającego proponowane wartości współczynników pracy – co odbiera nadzieję na uchwalenie dobrego prawa.
Wojna 3.0 Globalny Konflikt w „Metawersum”
Konfliktowi militarnemu w Ukrainie towarzyszy drugie, niejako równoległe starcie, którego polem jest świat wirtualny. Ta cyfrowa wojna dawno przekroczyła granice Ukrainy czy nawet Europy, stając się w praktyce konfliktem ogólnoświatowym. Skala tego zjawiska wydaje się niespotykana i być może zapowiada konflikt nowego typu: sprzężoną z regularnymi działaniami wojennymi – „Wojnę 3.0”, której głównym polem walki jest Metawersum.
Wolność, pluralizm i konwergencja – wyzwania polskiego rynku medialnego
W grudniu ubiegłego roku PiS wyciągnął z zamrażarki ustawę LEX TVN i w niecałe dwie godziny „przepchnął” ją przez komisję sejmową oraz przegłosował w Sejmie. 100 minut wystarczyło, żeby 229 posłów było za wyeliminowaniem Discovery z polskiego rynku medialnego. W tym działaniu rządzących chodzi o uzyskanie wpływu na treści medialne i budowę w przyszłości takich mechanizmów, które umożliwią uzależnianie medialnego przekazu informacyjnego od rządzących. Politycy PiS rozpętując wielomiesięczną burzę z wielomiesięczną odmową udzielenia koncesji dla TVN24 chcieli również odstraszyć obcy kapitał od inwestowania w polski rynek medialny (hasło repolonizacji mediów) i ostrzec inne podmioty czekające na wznowienia koncesji radiowych i telewizyjnych. Chodziło o komunikat dla koncesjonariuszy, żeby wiedzieli co ich czeka, jeżeli będą emitować krytyczne wobec rządzących treści.
Opiniotwórczość, wiarygodność i słuchalność to nie są synonimy
Jak to możliwe, że stacja, która notuje duże spadki słuchalności i wiarygodności ma wysoką opiniotwórczość? Możliwe, a przykład mamy u nas w Polsce. Polskie Radio od kilku lat traci nie tylko udziały w rynku, ale i wiarygodność. Natomiast nadal jest rozgłośnią często cytowaną co plasuje ją wśród tzw. podmiotów opiniotwórczych. RNL pisał o tym 30 września br.
Polski (nie)ład medialny
Dwadzieścia lat temu wystartowała pierwsza w Polsce ogólnopolska telewizyjna stacja informacyjna TVN24. Ten jubileusz nie byłby pewnie tak „świętowany”, gdyby nie zapowiedziana przez rządzących ustawa zmuszająca Discovery do sprzedaży pakietu kontrolnego spółki prowadzącej tę stację. Inicjatywa ustawodawcza zgłoszona na kilkadziesiąt dni przed wygaśnięciem koncesji i dotycząca de facto tylko jednego podmiotu medialnego, który czeka już 18 miesięcy na rozpatrzenie przez KRRiT wniosku koncesyjnego – przypadek. Nie sadzę. Warto zadać pytanie, czy poprawka ustawy medialnej na pewno dotyczy tylko TVN24. Moim zdaniem nie. Jest tu kilka powodów nieartykułowanych wprost, burzących atmosferę inwestycyjną na rynku mediów.