Projekt ustawy prawo komunikacji elektronicznej: to, co w tej ustawie zawarto, budzi najwyższy niepokój, ponieważ jak dowiadujemy się z projektu rząd chciałby wiedzieć nie tylko, gdzie się znajdujemy korzystając z mediów elektronicznych, ale również chciałby poznać treści korespondencji, którą między sobą wymieniamy, a to już jest jaskrawe naruszenie konstytucyjnego prawa do prywatności a także naruszenie prawa do ochrony korespondencji. (…) W roku wyborczym takie przepisy muszą budzić niepokój.